Budujemy własny serwer #0 - co to jest serwer i co nam będzie potrzebne?
Witajcie!
Trochę mi się tych postów nazbierało w ciągu jednego dnia, ale od czegoś trzeba zacząć.
W tej serii zbudujemy własny serwer (kto wie, a może i nawet małą serwerownię?) na potrzeby domowe i naszych eksperymentów. Ale zacznijmy od tego co to w ogóle jest serwer?
http://joemonster.org/i/f/fbdatacenter_07.jpg |
Otóż słowo "serwer" można tłumaczyć dwojako - jako program komputerowy, lub fizyczne urządzenie. Programem - serwerem - nazywamy taki program, który świadczy innym urządzeniom/użytkownikom konkretną usługę - np. usługę poczty elektronicznej, usługę stron WWW, usługę udostępniania plików czy serwera gry internetowej. Natomiast pojęcie serwer jako sprzęt tyczy się komputera, na którym te programy usług będą uruchamiane. Często takie serwery (będę się starał nazywać serwerami fizyczne maszyny pełniące tę funkcję, a usługami - programy świadczące [serwujące] konkretną rzecz) są umieszczane w specjalnych obudowach i budowane z użyciem specjalistycznych podzespołów, ale tak naprawdę serwerem może być dowolny komputer klasy PC z zainstalowanymi aplikacjami świadczącymi konkretne usługi. I właśnie z tej opcji skorzystamy.
Do zabawy z sieciami i serwerami będziemy potrzebować co najmniej jednego komputera klasy PC - na przykład tego z którego korzystamy na co dzień. Osobiście polecałbym jednak (i będę się w tej serii tego założenia trzymał) wykorzystać do naszej zabawy jakiś inny, najlepiej stary, komputer/laptop. np. z uszkodzonym wyświetlaczem.
Taki komputer powinien posiadać:
- dowolny procesor powyżej 1.6 GHz prędkości
- pamięć przynajmniej 1GB RAM
- w zasadzie dowolny dysk twardy (każdy powyżej 10GB pojemności starczy na początek)
- karta graficzna - dowolna, "im słabsza tym lepsza", byle sprawna - idealnie by było wykorzystać kartę wbudowaną w płytę główną (jeśli płyta takową posiada)
Jeśli nie mamy ani sprzętu, który moglibyśmy zagospodarować do naszych potrzeb, ani pieniędzy na dokupienie brakujących rzeczy - w następnym odcinku pokażę jak ten problem można obejść wykorzystując nasz własny komputer.
Jeśli mamy parę złotych na zbyciu, możemy poszukać na znanym i lubianym portalu aukcyjnym używanych komputerów w granicach 200 zł - wystarczą aż nadto na nasze potrzeby. Powinniśmy szukać:
- płyty głównej z podstawką najlepiej Intel LGA 775 (zaraz powiem dlaczego) obsługującą kości pamięci RAM DDR2, najlepiej z wbudowaną prostą kartą graficzną (używaną, byle sprawną - koszt ok. 50 zł)
- procesor Intel Core2Duo - dowolny, można dostać wystarczające procesory nawet w granicach 10 zł (używane oczywiście)
- pamięć RAM 2x1 GB (ceny wachają się ale powinno się coś znaleźć do 30 zł)
- zasilacz - dowolny w standardzie ATX 2.x (czyli od 2.0 w górę) - cena ok. 15 zł za używkę
- obudowa - no tu też bywa różnie, mnie udało się kupić obudowę używaną za 8 zł + przesyłka
- dysk twardy - 80GB SATA używany - swego czasu można było kupić za 13 zł sztuka
Oczywiście jeśli mamy któryś element (np. obudowę z zasilaczem lub dysk) to nie widzę sensu w kupowaniu dodatkowych, chyba że chcemy zaopatrzyć się na przyszłość.
Można też poszukać gotowych komputerów np. DELL Optilex czy innych, w granicach 250 zł, ale osobiście nie polecałbym tego typu sprzętu na start, gdyż najczęściej są tam montowane nietypowe zasilacze i płyty główne (a często też chłodzenie procesora) i ewentualna naprawa może wyjść drożej.
https://i5.walmartimages.com/asr/c7886793-03ec-4f50-80f4-f8de50f8d70f_1.39d2823ce847335b2a5f76321e8df5f2.jpeg |
Ktoś może się zapytać, dlaczego tak faworyzuję procesory Intela - odpowiedź jest prosta - podstawka 775 pozwala w części płyt na montaż serwerowych procesorów Intel Xeon na podstawce LGA 771, wystarczy tylko drobna przeróbka samego procesora. Zalety? Stare Xenony 4 rdzeniowe można dostać taniej niż stare procesory 2 rdzeniowe z rodziny Core2Duo. Poza tym dostajemy produkt przystosowany do długotrwałej pracy pod dużym obciążeniem. Oczywiście jeśli ktoś ma w domu płytę główną z nie najgorszym procesorem AMD nic nie stoi na przeszkodzie żeby ją wykorzystać (a nawet jest to wskazane - po co wydawać niepotrzebnie pieniądze).
Czy warto kupować gotowe serwery w specjalistycznych obudowach tzw. RACK?
- Tak i nie zarazem. Osobiście nie polecałbym tego typu sprzętu jeśli nie mamy:
a) Nadmiaru gotówki (choć można czasem dorwać dobry używany sprzęt za śmieszne pieniądze
b) Osobnego pokoju (komputery w obudowach RACK strasznie hałasują - naprawdę - wydają dźwięki jak startujący odrzutowiec)
c) Duuużo wolnego miejsca - tego typu sprzęt powinien leżeć w specjalnych szafach, jest ciężki i nieporęczny w przenoszeniu, najlepiej jakby miał swoje miejsce i zawsze na nim leżał.
Jednak tego typu sprzęt często ma wiele fajnych dedykowanych rozwiązań np. PXE, WOL, wiele kart sieciowych itd. nie wspominając już o dedykowanych płytach głównych, procesorach i kościach pamięci RAM przystosowanych do długiej pracy pod dużym obciążeniem.
http://cdn2.bigcommerce.com/server1500/be3tl1/product_images/uploaded_images/dell-poweredge-860-front-1u-server-386.jpg |
Co jeszcze będzie nam potrzebne?
- kawałek kabla sieciowego (można taki dostać za parę złotych w prawie każdym hipermarkecie
- pendrive - conajmniej 1 GB, dowolny - byle sprawny lub płyta CD/DVD + nagrywarka i dodatkowy napęd CD/DVD dla naszego serwera
- fajny by był stały dostęp do internetu :-)
Wyszedł mi dość długi tekst - mam nadzieję że jakoś dotrwaliście do końca. W następnym odcinku omówimy jeszcze jedną kwestię organizacyjną i przygotujemy naszą maszynę do pracy.
Komentarze
Prześlij komentarz